Pleśń śniegowa - jak zapobiegać, jak leczyć trawnik

Pleśń śniegowa to jedna z najgroźniejszych i jednocześnie najczęstszych chorób grzybiczych, jaka może przytrafić się trawnikowi. Pleśń śniegowa atakuje trawniki, które przez pewien czas znajdują się w ujemnej temperaturze lub są pod pokrywą śniegową. Teoretycznie zatem może się pojawić na każdym trawniku – ale niektóre atakuje, a inne nie. Dowiedz się, co możesz zrobić, żeby zminimalizować ryzyko pojawienia się pleśni na swoim trawniku.

Objawy pleśni śniegowej

Gdy stopnieje śnieg i na trawniku zauważysz charakterystyczne ok 15-20 cm brunatno-żółte plamy, prawdopodobnie jest to pleśń śniegowa. Odbarwienia występują pojedynczo, ale także w dużych skupiskach, które zlewają się w jedną „wypaloną” całość. Możesz też dostrzec białe narośle, kożuszek pleśni na pojedynczych źdźbłach trawy.

Trawa w miejscach, gdzie została zaatakowana przez pleśń śniegową jest „przyklapnięta”, wyschnięta i miękka w dotyku. Gdy śnieg stopnieje, to czasem można zauważyć biało-różową grzybnię. Głównym sprawcą tej choroby w Polsce jest grzyb o łacińskiej nazwie Microdochium nivale.

Najbardziej podatne na tę chorobę są odmiany życicy trwałej oraz kostrzewy czerwonej i kostrzewy trzcinowej. Dlatego wybierając mieszankę na trawnik, warto wiedzieć, co kupujemy i zachować opakowanie na przyszłość. Pleśń śniegowa najczęściej pojawia się pod pokrywą śnieżną lub na jej obrzeżach. Objawy tej choroby trawnika mogą pojawić się również w czasie chłodnego i wilgotnego lata lub jesienią, jeżeli trawnik był nawożony zwykłym mineralnym nawozem wiosennym, czyli pędzony do wzrostu mimo końcówki sezonu wegetacyjnego.

Trawnik z rolki a pleśń śniegowa

Często zdarza się, że pleśń śniegowa pojawia się na trawnikach z rolki (najczęściej młodych, zakładanych jesienią poprzedniego sezonu). Dzieje się tak, ponieważ takie trawniki bywają albo zbyt mocno nawożone na jesieni azotem mineralnym (żeby jeszcze pięknie wyglądały) albo są pozostawione bez nawozu jesiennego mają krótkie korzenie i są wrażliwe na patogen, jakim jest grzyb pleśni śniegowej.
Zdarza się, że trawa z rolki zakupiona w okazyjnej cenie, cała ulegnie tej chorobie – jeśli trawnik był tani, to znaczy, że mieszanka nasion była „oszczędnościowa” – przewaga najsłabszych odmian, nieodpornych na choroby. Dlatego zanim zdecydujesz się zakładać trawnik z rolki, zapytaj producenta o dokładny skład mieszanki nasion. To bardzo ważne!

Jak zabezpieczyć trawnik przed pleśnią śniegową?

Nie mamy kontroli nad pogodą, ale możemy się mądrze zabezpieczać przed konsekwencjami dużych opadów śniegu, zalegania go na trawniku i rozwojem pleśni na naszej trawie.

• Gdy już masz trawnik:
  • Stosuj nawożenie organiczne – bo ta metoda wzmacnia trawę od korzeni po koniec listków, a przy tym użyźnia glebę. Nawożenie mineralne jest metodą chemiczną, tanią i „intensywną” – tzn strzela azotem w roślinę, która „pędzi” do wzrostu nawet gdy jest chłodno i to ma konsekwencje dla jej kondycji. Lepiej wzrastać w rytmie naturalnym niż być sztucznie pędzonym do wyników, prawda?
  • Nawożenie organiczne zapewnia długotrwałe uwalnianie potrzebnych ilości azotu, bez strat do środowiska, a jednocześnie aktywuje z gleby pierwiastki potrzebne roślinie, a wcześniej będące w formie niedostępnej. Warto pamiętać, że trawa, która ma stały dostęp do składników odżywczych, jest mniej podatna na wszelkie choroby, w tym również na pleśń śniegową
  • Wiosną w przypadku trawników dwuletnich i starszych wykonaj wertykulację i aerację trawnika. W przypadku trawników rocznych należy dokładnie wygrabić trawnik i przeprowadzić aerację.
  • Latem dbaj o to, by trawnik nadmiernie nie przesychał – jeśli są upały, podlewaj, najlepiej wcześnie rano, nie w pełnym słońcu, a jeśli wieczorem, to przed wieczorną rosą (by nie było zbyt wilgotno, bo zarodniki grzybów czuwają gotowe do działania!). Jeśli widzisz, że kondycja trawy się pogarsza, to działaj nawozem interwencyjnym BiOgardena – podlanie lub oprysk 2-5ml na litr roztworu doda wigoru i zregeneruje trawę w upały
  • Jesienią – pamiętaj o nawożeniu. Oczywiście dedykowanym nawozem – mniej azotu organicznego, a za to dodatek potasu i fosforu na przygotowanie do zimy. Jeżeli użyjesz „byle czego” z azotem mineralnym – to podnosisz ryzyko złapania choroby grzybiczej. Rekomendujemy nawóz BiOgardena na jesień – a dzięki temu, że nie ulega stratom, będziesz mieć spokój, że nawet pod śniegiem przeczeka do wiosny, niezależnie kiedy skończy się jesień. Gdyby z kolei zima była bardzo łagodna i bezśnieżna, z wysoką średnią temperaturą, to nie zagłodzisz trawnika, bo potrzebne ilości azotu będą do dyspozycji.
  • Zimą – unikaj chodzenia po zmarzniętej trawie. Jeśli źdźbło jest zamrożone i zostanie podeptane – ulegnie uszkodzeniu. W takiej sytuacji łatwiej o atak patogenów, bo roślina jest bezbronna z „otwartą raną”.
• Gdy planujesz zakładać trawnik:
  • Wybierz mieszankę nasion odpornych na choroby – pewnie nie będą najtańsze, no ale warto zainwestować, żeby potem go nie wymieniać
  • Przed wysiewem zadbaj o nawiezienie dobrej ziemi, najlepiej jeśli jest to ziemia ogrodnicza wolna od nasion chwastów. Przed siewem użyj nawozu organicznego, który młodej trawie nie zaszkodzi, a nawet będzie ją wzmacniał – pamiętaj, że roślina poszukuje pożywienia w glebie, gdy tylko zielone siewki wyjdą ku słońcu, a korzonek zagłębi się w glebie! Wymieszaj nawóz z glebą, a potem rozsiewaj nasiona.
  • Jeśli rozważasz trawnik z rolki – nadal możesz glebę nawieźć organicznie. Wybierz renomowanego producenta trawy z rolki i koniecznie zapisz skład użytej w trawniku mieszanki traw.