Choć w mieście są mniej spotykane, na terenach wiejskich i podmiejskich potrafią być prawdziwą plagą. Chrabąszcze majowe, jak nazwa wskazuje, wylatują w cieplejsze majowe dni i wzbudzają grozę wśród właścicieli ogrodów!
Chrabąszcz majowy należy do rodziny żukowatych. Cechą charakterystyczną jest brązowy kolor skrzydeł i ciało pokryte czarnymi i białymi plamkami. Odnóża chrząszcza są pokryte drobnymi haczykami, dzięki temu przyczepia się do różnych powierzchni. Duże osobniki chrabąszcza dorastają do 4 cm!
Chrabąszcze składają jaja pod ziemią, z których wylęgają się pędraki. Przeobrażenie się larwy w chrząszcza zajmuje kilka lat! Podczas tego długiego okresu żerują one w ziemi podgryzając korzenie naszych roślin. Maj jest okresem, w którym dorosłe larwy zamieniają się w chrząszcze. Wychodzą z ziemi, aby przez miesiąc żerować na zewnętrznych częściach roślin i złożyć jaja przyszłego pokolenia.
Niestety, chrabąszcze są szkodnikami, a niekiedy niszczycielami naszych ogrodów. Dorosłe osobniki zjadają młode liście i pąki drzew liściastych oraz igły modrzewia, natomiast larwy żerują na korzeniach.
Jeśli zauważycie, że Wasze rośliny są osłabione możecie zastosować nawóz BiOgardena Vital Plus(przeczytajcie jak działa), który pomoże w ich regeneracji.
Szczególnie narażone na atak są młode drzewa i krzewy, ponieważ ich system korzeniowy jest słabo wykształcony, delikatniejszy, a co za tym idzie bardziej smakowity. Jedną z oznak pojawienia się pędraków w ziemi, jest stopniowe osłabienie rośliny.
Jeśli zauważymy, że z naszą rośliną dzieje się coś „złego” warto sprawdzić obecność pędraków. Jeśli są, wystarczy je wyciągnąć z ziemi, młode chrabąszcze nie przeżyją na jej powierzchni.
Wierzymy, że natura wie co robi i z dużą ilością chrabąszczy pomogą się rozprawić krety, nietoperze oraz ptaki. Z mocno „oblepionych” drzewek można strząsać chrabąszcze, pozbierać i wynieść w miejsce w którym nie będą nam zagrażać.
Pamiętajmy, że stosowanie chemii, która ma zniszczyć owady jest również niebezpieczna dla nas jak i pożytecznych owadów.
Dodatkowo zawarte substancje trujące, szkodzą glebie i roślinom. Ważne, alby nie stosować środków chemicznych w miejscach, w którym bawią się nasze dzieci i zwierzęta.